:36:02
Ale ktoś może nas zobaczyć
i gnębić cię, bo jesteś katoliczką.
:36:07
- Kiedy przyjdą porządkowi?
- Trzeba to omówić z Kevinem.
:36:11
Mają być zdyscyplinowani
i znać się na robocie.
:36:16
Pogadajcie z nim.
Albo ja do niego zadzwonię.
:36:29
Kevin, rozmawiałem z Laganem.
Mówi, że w mieście są komandosi.
:36:34
Porządkowi
muszą być bardzo sprawni.
:36:38
Zajmij się tym zaraz.
:36:46
Katoliczka i protestant.
Obrońca praw obywatelskich.
:36:52
Właśnie po to organizuję
te mityngi i marsze.
:36:59
Uważam,
że jest o co walczyć.
:37:07
Będę za godzinę.
:37:10
Daj im jakąś herbatę.
Albo lepiej drinka.
:37:17
- Mój ojciec był lojalistą.
- Wiem.
:37:20
Grałem w orkiestrze marszowej.
Twojego brata zabili policjanci.
:37:31
Więc nie wychodzę z tobą.
:37:34
Chodzę za to
na mityngi i marsze.
:37:37
I ciągle myślę, że może
da się to jakoś załatwić.
:37:41
Może kiedyś...
:37:46
będzie normalnie.
:37:50
I nie będziemy
musieli się bać.