Mr. Deeds
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:47:01
Rodzina...
:47:03
Rodzina...bezpieczna...dobrze.
:47:06
W porządku...życzę miłego wieczoru.
:47:08
Plecy mnie bolą!
:47:14
Dobrze robi się z wami interesy chłopaki.
:47:15
Dziękujemy panie Deeds.
:47:17
Dzięki za rowery.
:47:18
Co zrobisz ze swoimi 20 tys dolarów?
:47:21
Kupię...
A co ty zrobisz ze swoimi 20 tys?

:47:24
Rzucę szkołę.
:47:25
Dobry pomysł!
Szkoła jest dla głupców!

:47:28
Spójrzcie na mnie!
:47:55
Ten park jest piękny...te drzewa...
nie przypominają ci Winchestertonfieldville?

:48:01
O tak...tak...bardzo...
:48:06
Jak to było, tam dorastać?
:48:08
Było wspaniale...pamiętam chodzenie do sklepu na rogu...
i kupowanie mlecznych shaków...

:48:17
Jak wyglądał twój dom?
:48:19
Duży, wiktoriański...tuż przy głównej ulicy...
:48:24
...z niebieskimi okiennicami...
i wielkimi czerwonymi drzwiami...

:48:28
Fajnie...
:48:29
I huśtawka z opony w ogrodzie...
:48:32
Wspaniały...
:48:34
Pamiętam jak pewnego razu spadłam
z jabłoni starego Radleya...

:48:38
...i złamałam rękę...
:48:41
...i mój ojciec..
zanim odszedł...z powodu trądu...

:48:48
...przyszedł i pozbierał mnie...
i biegnąc zaniósł mnie do Dr. Peppersa.

:48:54
Dr. Peppers?
:48:57
Dobrze, że był w okolicy...

podgląd.
następnego.