:47:05
Nie mówcie Leah,
:47:07
ale czasem wydaje mi się,
:47:10
że życie było by łatwiejsze,
:47:12
gdybym wyglądała jak jedna z lasek z PPP.
:47:15
Wiecie jak to jest
:47:19
bez przerwy być przedmiotem dowcipów?
:47:22
Ja wiem.
:47:24
Wiecie, jak to jest, gdy ciągle cię wyzywają,
:47:28
poniżają, dzień w dzień,
:47:30
aż twoja samoocena jest tak niska,
:47:33
że próbujesz omijać siebie samą z daleka,
:47:36
żeby tylko nie spojrzeć w lustro?
:47:39
Albo... pod wpływem kolegów...
:47:42
rozbijać o głowę setki puszek po piwie...
:47:46
przez dziewięć lat,
:47:48
pomimo ciągłej migreny
:47:52
i drogich prześwietleń mózgu?
:47:55
Roberta...
:47:57
Kochamy cię.
:48:01
Mój olbrzym.
Mój delikatny olbrzym.
:48:07
Myślę, że wy
:48:09
jesteście moimi najlepszymi przyjaciółkami
:48:12
na całym świecie.
:48:14
I... i myślę,
że już czas,
:48:17
żeby przestać się mazać,
:48:20
i zacząć się bawić.
:48:25
Ale jak?
:48:30
Ale... dlaczego nazywają to
stanem nieważkości?
:48:35
Nie mam pojęcia.
:48:39
To łaskocze!
:48:40
Przestań już,
przestań!
:48:47
Zostawiłaś w Minnesocie chłopaka albo coś?
:48:51
O nie...
Mój ojciec nie chce,
żebym się umawiała z chłopcami.
:48:53
Chce cię kontrolować.
:48:56
O tak.
:48:58
Chce, żebym skończyła studia,
kupiła dom na przedmieściu,