Stuart Little 2
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:52:10
Bardzo dobrze.
:52:12
Państwo Malutcy,
zapraszam na komisariat.

:52:22
Jaką mamy szansę,
że odnajdziemy Stuarta?

:52:26
Prosto z mostu?
:52:29
- Nie.
- Tylko nie to.

:52:32
W takim razie...
:52:34
Stuart pewnie
czeka już na was w domu.

:52:40
Noże jednak jakoś to zniesiemy.
:52:45
W sprawie tego typu...
:52:47
jeśli porywacze dotąd
się nie odezwali...

:52:50
to nie chodzi im o pieniądze.
:52:53
- A o co?
- O przeżycia.

:52:55
Właśnie.
:52:56
Ja przypuszczam,
że ta para psycholi...

:52:58
urządziła sobie
polowanie na skalę kraju.

:53:03
Dziękuję.
:53:04
Zapomnijcie o nim.
:53:06
Dziękuję.
:53:08
Już po nim.
Co ja już widziałem!

:53:11
Phil, gdzie ten album
z okropnymi zdjęciami?

:53:13
Na pewno
nie chcecie tego oglądać.

:53:16
Ale to moment.
:53:22
Nie patyczkują się. A to?
:53:24
To spędza sen z powiek.
:53:43
Czego chcieli?
:53:47
Gdzie chłopiec?
:53:49
O nie.
:53:54
Stuart, zbudź się.
:53:57
- Ubieraj się.
- Po co?

:53:59
- Przejedziemy się.
- Dokąd?


podgląd.
następnego.