:51:12
	Pani Malutka?
:51:13
	Detektyw Sherman.
Mój partner, detektyw Allen.
:51:17
	- Pañstwa syn zagin¹³?
- Zaraz opowiem.
:51:20
	Wiedz¹ o Têgich!
:51:23
	- Wyda³o siê. Co robiæ?
- Opanuj siê.
:51:26
	Jestem a¿ po w¹sy w tarapatach!
:51:29
	Spokojnie.
Nie pobrud sobie futerka.
:51:32
	Potrzebujemy nowy plan.
:51:33
	Zrobimy to,
od czego trzeba by³o zacz¹æ.
:51:37
	Skasujemy go.
:51:38
	Skasujecie?
:51:39
	Ale¿ co ty!
:51:40
	Wkroczy³a policja.
Wypêdz¹ mnie.
:51:43
	Nie jestem kotem ulicznym.
:51:45
	Nie chcê straciæ koszyka
ani gumowej pi³eczki!
:51:49
	Kolego, we siê w garæ.
:51:51
	To postanowione.
:51:52
	Stuart Malutki zostanie
dzi skasowany.
:51:59
	DOWODY
:52:10
	Bardzo dobrze.
:52:12
	Pañstwo Malutcy,
zapraszam na komisariat.
:52:22
	Jak¹ mamy szansê,
¿e odnajdziemy Stuarta?
:52:26
	Prosto z mostu?
:52:29
	- Nie.
- Tylko nie to.
:52:32
	W takim razie...
:52:34
	Stuart pewnie
czeka ju¿ na was w domu.
:52:40
	No¿e jednak jako to zniesiemy.
:52:45
	W sprawie tego typu...
:52:47
	jeli porywacze dot¹d
siê nie odezwali...
:52:50
	to nie chodzi im o pieni¹dze.
:52:53
	- A o co?
- O prze¿ycia.
:52:55
	W³anie.
:52:56
	Ja przypuszczam,
¿e ta para psycholi...
:52:58
	urz¹dzi³a sobie
polowanie na skalê kraju.