The Transporter
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:40:01
Mogę go zobaczyć?
:40:22
Całkiem ładna robota...
:40:26
Ale ciągle problemy z tym kolorem...
:40:29
Zbyt agresywny...grzeje się w lecie...
:40:33
...wszystko na nim widać...
:40:38
Mawiam, że kto ma czarny samochód,
musi mieć coś na sumieniu.

:40:43
Radziłbym go przemolować...
ten kolor jest już niemodny.

:40:48
Będziemy nad tym myśleć.
:40:54
Powiem, że to chyba będzie dobry czas
żebym pojechał zająć się pracą.

:40:58
Gdzie jest reszta mojego samochodu?
:41:01
Tak...o mało nie zapomniałem...
:41:03
Został wysadzony w powietrze
przed restauracją.

:41:07
Co zostało poszło do labolatorium.
:41:10
Próbują oddzielić co się da
z dwóch gliniarzy w bagażniku.

:41:14
...a reszta na złom.
A ty nic o tym nie wiesz?

:41:19
Nie.
:41:21
Przepraszam, że przeszkodziłem.
:41:23
Dziękuję za kawę i ...wspomnienia.
:41:26
Zapraszam kiedy tylko pan zechce.
:41:27
Możesz mnie odprowadzić?
:41:31
Zawsze był pan bardzo skryty
co do pańskiego interesu panie Frank.

:41:34
Doceniam to...
ale dostaję dziwne sygnały...

:41:37
...co to dokładnie za interes?
:41:39
Nie jest za cichy?
:41:41
Podejrzewam, że nie powie mi pan
na ten temat nic nowego?

:41:46
Nie wydaje mi się.
:41:48
Sugeruję, że gdy będzie pan miał czas...
to pojawić się u mnie na lunch.

:41:52
Będzie dobry...
lepszy niż pan zje tutaj.


podgląd.
następnego.