:40:00
Ty skurwiona, pierdolona pani.
Muszć ci to przyznaă.
:40:06
Kaýdy ma popeůniă jeden tylko bůŕd.
:40:10
Ty akurat popeůniůaú swój.
:40:23
- Kochanie, daj mi tu doktorka.
- Co ty robisz?
:40:27
- Dzieciak dostaů lek. Dawaj doktora.
- Gdzie jesteú?
:40:31
Wracamy. Czy dasz mi lekarza?
:40:38
To ciebie.
:40:46
- Halo?
- Will. Jak sić masz?
:40:48
Mam dla ciebie nowiny.
Tu masz swojŕ maůŕ paniŕ.
:40:54
- Will?
- Kochanie, jesteú w porzŕdku?
:40:56
- Co sić dzieje?
- Widzieliúmy Abby. Miaůa atak.
:41:01
- Czy czuje sić dobrze?
- W tej chwili tak.
:41:04
Zostawiůam jej leki,
ale teraz jest daleko od szpitala.
:41:10
Uspokój sić, facecie z college"u.
Dzieciak sić trochć zdenerwowaů.
:41:15
Mama wszystko zaůatwiůa. Trochć ůez,
trochć wrzasku. Juý po wszystkim.
:41:20
Wićc sůuchaj. Rozluýnij sić, dobrze?
:41:43
Potrzebujesz chusteczkć, kochanie?
:41:53
Ty gnoju!
:41:56
Jak úmiesz?