Anger Management
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:47:01
Dlaczego Head nie może
sam napisać tego katalogu?

:47:03
Bo muszę zapracować na ten awans.
:47:06
Od lat odwalasz za niego robotę.
Powinieneś być jego...

:47:08
Przepraszam, wiem, że cię to naprawdę stresuje.
:47:11
Jestem pewna, że to się skończy, nim zauważysz.
:47:15
Tak, jeśli nie będę sobie
strzelał żadnej Jelly Stingers.

:47:18
No cóż, to będzie trudne.
:47:30
O, Boże, a oto i on.
:47:32
- To on?
- Tak.

:47:37
Co? Oh, tak. Wezmę to.
:47:40
Moja...
:47:41
Ciche ciepło...
:47:43
Tlące się pod rytuałami nadziei na poufałość...
:47:47
Podziemna, pędząca rzeka...
:47:50
Pełna przygodnych prądów wiedzy i miłości.
:47:54
- Co?
- To mój wiersz! Ja go napisałam.

:47:57
Wiem.
:47:58
To twój wiersz. Uwielbiam go.
:48:01
Znalazłem go,
wciśniętego między strony sportowe...

:48:03
na podłodze w łazience Dave'a
:48:07
- Przebłyski Emilly Dickinson.
- Która była świetna w "Policjantce".

:48:11
Dziękuję.
I dziękuję za ocalenie go z podłogi.

:48:17
Lepiej już sobie pójdę.
:48:20
Będę za tobą tęsknił, wielka kobieto,
więc trzymaj się ciepło.

:48:23
- Może buziak?
- Bardzo bym chciał.

:48:25
Myślę, że to było do mnie.
I myślę, że sobie poradzę.

:48:28
Więc, jakbyś mógł się odsunąć jakiś kawałek.
:48:30
Jasne.
:48:33
Dziękuję. I... trzymaj się.
:48:35
Miłej podróży.
:48:37
Oh, na pewno taka będzie.
:48:38
Cześć.
:48:45
Co?
:48:46
Jakiś bezmyślny kretyn zaparkował tuż za mną.
:48:50
Dobrze. Więc, nie możemy jechać.
:48:51
Nie, nie. Poradzę sobie.
:48:53
- Wsiadaj.
- Nie wiem, jak sobie poradzisz.


podgląd.
następnego.