:35:00
	Trenerka.
:35:03
	Zmiana pokojów...
zamieszkasz z resztą dziewczyn.
:35:05
	Ale dlaczego trenerko?
:35:06
	Nie można ci ufać,
byłaś w barze.
:35:08
	- Jesteś na treningu.
- Ale trenerko, nic nie jadłam przez cały dzień.
:35:12
	Jadłaś wczoraj, prawda?
:35:14
	Twój tyłek jest paskudny...
sprawdzę jeszcze raz...
:35:19
	Tak...
paskudny...
:35:21
	Obydwa pośladki.
:35:25
	Ruszać się...
:35:27
	skończyć rozmowy
i do łóżek.
:35:32
	Dzięki za
pożyczenie bluzy.
:35:35
	- Co właściwie robisz na statku?
- Jestem nauczycielką tańca.
:35:39
	Uczenie tańca
musi być fajne.
:35:40
	Nie jest...
tym bardziej na kursach dla gejów.
:35:43
	Fajniej jest z normalnymi...
:35:45
	Dlaczego?
:35:46
	Faceci, którzy płyną na
normalne rejsy są tacy...
:35:49
	napaleni...
:35:51
	Nie ma się co dziwić.
:35:54
	Założę się, że faceci ciągle się
za tobą oglądają...
:35:58
	Masz fajny tyłek...
:36:01
	Przepraszam?
:36:03
	Twój tyłek...
jest fajny.
:36:07
	Dzięki.
:36:11
	Ja do twojego też nie
mam żadnych zastrzeżeń.
:36:16
	Więc...
pewnie masz chłopaka.
:36:19
	nie, nie, nie...
nie mam chłopaka.
:36:20
	Nie masz?
:36:21
	Dlaczego?
:36:22
	Ponieważ każdy chłopak jakiego
miałam okazywał się... skurwysynem...
:36:28
	Nie każdy facet jest...
:36:29
	Wiem co myślisz.
Że właśnie spotkałam właściwego faceta.
:36:31
	Zaufaj mi kotku,
znałam już setki gości...
:36:33
	i żaden mi nie pasował.
:36:35
	Kłamcy.
:36:36
	Faceci z dwoma żonami...
faceci z setkami kochanek...
:36:39
	faceci z dziećmi na boku...
:36:40
	Zaufaj mi,
umawiałam się ze wszystkimi.
:36:43
	Dlatego właśnie zdecydowałam
się pływać na tej łodzi.
:36:46
	Nie ma tu nawet jednego
normalnego faceta...
:36:48
	- Przepraszam?
- I jest wspaniale!
:36:50
	Mogę wreszcie być sobą.
:36:52
	Nie dbam o makijaż.
Nie dbam o to, co mam na sobie.
:36:55
	Żaden facet nie rozmawia ze mną,
tylko dlatego, że chce mi zdjąć majtki.
:36:58
	- Gabriela...
- Chociaż kto wie...