:45:01
Chyba czy na pewno?
:45:03
Raczej w tą.
:45:05
Dlaczego się na niego zdałem.
:45:08
- Idziemy.
- Jazda na mamutach to był twój pomysł!
:45:11
Dzięki za podwiezienie.
Do zobaczenia.
:45:14
Nic się nie przejmuj.
Kiedyś już się gorzej zgubiłem.
:45:16
Kiedy ostatnim razem
wybraliśmy się z Buckiem...
:45:18
Wystarczy tych opowieści.
Nic mnie nie obchodzi,
:45:21
jak to było, kiedy znaleźliście z Binkim
największą na świecie szyszkę!
:45:25
Po pierwsze,
on ma na imię Bucki!
:45:27
A nie Binki!
:45:29
Po drugie, to nie była szyszka,
tylko żołądź.
:45:31
Był gigantyczny.
Większy od twojego grubego łba.
:45:35
O kurcze,
nasi znajomi się oddalają.
:45:37
Lepiej ich dogońmy.
:45:38
Chodźmy.
:45:40
- Rozhuśtaj się.
- Nie mogę.
:45:42
- Nie mogę zejść!
- Ja też nie.
:45:44
Chłopaki! Chyba...
:45:47
Chyba później ich dogonimy.
:45:51
Tak mi też dobrze.
:45:52
Tak sobie pomyślałem...
Może zgodzisz się, żebym ja teraz poprowadził?
:45:57
Odpręż się
i rozkoszuj przejażdżką.
:45:59
Niech tak będzie.
:46:04
Przepraszam, że się zgubiliśmy!
:46:07
- To także twoja wina.
- Moja?!
:46:10
- Przebrała się miarka.
- Gdyby nie ja, nadal wisiałbyś do góry nogami.
:46:15
To lepsze niż utknąć w nieznanym
miejscu z twoją kłapiącą jadaczką.
:46:19
"Zgubiłem się...", "Nie mogę znaleźć mamy...",
"Zabierzesz mnie na skałę..."
:46:23
- Dorośnij wreszcie.
- Dobra. Każdy pójdzie w swoją stronę!
:46:26
Dobrze! Proszę bardzo!
:46:27
- Dobrze!
- Dobrze!
:46:29
Dobrze.
:46:47
Koda!
:46:49
Koda!