Freaky Friday
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:32:02
O rany.
:32:03
Przywykniesz.
:32:05
Co?
:32:06
Przekłułaś sobie pępek?
:32:08
Tak. Miałam z tobą o tym porozmawiać.
:32:11
- Kiedy to zrobiłaś?
- Na 16-tych urodzinach kuzynki Maddie.

:32:14
Cóż, jak już dostaniesz z powrotem
swoje ciało, jesteś uziemiona.

:32:18
A co ty robisz?
:32:19
Nie wiem dlaczego nigdy tego
nie nosisz. Jest słodkie.

:32:22
Tak, jeśli sprzedajesz Biblię.
I co zrobiłaś z moimi włosami?

:32:26
Od miesięcy umierałam z chęci
potraktowania ich grzebieniem.

:32:29
Teraz widać twoją ładną buzię.
:32:30
A to co?
:32:32
O, doprowadziłam do
porządku twoje dżinsy.

:32:33
Moi pacjenci nie płacą
150 dolarów za godzinę,

:32:36
za porady terapeutyczne od striptizerki.
:32:39
W porządku. Podciągnę się.
:32:40
Ja się poluzuję.
:32:41
Jazda.
:32:44
Co jest?
:33:00
Nogi na ziemię.
:33:03
Harry, możesz usiąść spokojnie?
:33:04
Pocałuj mnie!
:33:06
Czy widzisz, co on robi
za twoimi plecami?

:33:08
Anna!
:33:10
Mamo.
:33:11
Przepraszam.
:33:14
A kiedy już się usprawiedliwiam, niech mi
będzie wolno powiedzieć przy wszystkich

:33:17
jak jest mi ogromnie przykro,
:33:19
za to, że byłam przez cały czas taką
obłąkanie nadzorującą dziwaczką.

:33:22
To nie tak, mamo.
:33:24
To ja powinnam się usprawiedliwić za
:33:27
ohydny brak szacunku dla czyichkolwiek
uczuć z wyjątkiem moich własnych.

:33:30
Cóż, przynajmniej masz dobre maniery.
:33:33
- Nie to co ja.
- Dosyć.

:33:36
Platynowa, spoko.
:33:37
Nawet o tym nie myśl.
:33:40
Czy ja za czymś nie nadążam?
:33:43
To nic takiego, kochanie.
:33:51
Jeszcze tylko jeden dzień.
:33:57
Tak, to wspaniale, że
się pobieramy, prawda?


podgląd.
następnego.