:59:00
Napisałam ją.
:59:03
Tak, wiemy.
:59:05
Ale proszę nam powiedzieć,
co panią zainteresowało
:59:08
w fizycznym i intelektualnym zużyciu,
:59:12
które wydaje się opanowywać tych z nas,
:59:14
którzy nie są już, powiedzmy
to, dwudziestolatkami.
:59:19
Starzenie się, tak jak starczy!
:59:22
Starzy ludzie!
:59:24
Mam! Rozumiem!
:59:26
I spójrzmy prawdzie w oczy, jesteśmy
zmęczeni przez większość czasu.
:59:30
To dlatego cały dzień jesteśmy
na głodzie kofeinowym.
:59:33
Już myślałam, że byłam umierająca.
1:00:07
Ale ciągle nie odpowiedziała
pani na podstawowe pytanie.
1:00:10
Dlaczego jesteśmy tacy zmęczeni?
1:00:14
Cóż, oczywiście jesteśmy zmęczeni,
1:00:17
z powodu naszych wymagających
i niszczących...
1:00:25
Chcecie wiedzieć, dlaczego dorośli
są przez cały czas tak zmęczeni?
1:00:28
Bo większość czasu
spędzają na dręczeniu się
1:00:30
tymi głupimi, beznadziejnymi rzeczami,
których tak naprawdę nie muszą robić.
1:00:34
Na przykład gotowanie.
1:00:35
To znaczy, czy nigdy nie
słyszeliście o posiłkach na wynos?
1:00:37
A sprzątanie?
1:00:39
Nie sprzątajmy i powiedzmy,
że to zrobiliśmy!
1:00:41
A czas spędzany z
dzieciakami? Wiecie co?
1:00:45
Przestańcie je wkurzać!
1:00:47
Dajcie im spokój! One to lubią!
1:00:53
/Nie pamiętam, żebym cokolwiek z
tego przeczytała w pani książce./
1:00:56
/Co jest? To się nazywa
czytanie między wierszami!/