:52:03
Na jakiej podstawie napisałeś,
że Jukt to wielka firma komputerowa?
:52:06
Nie napisałem tak. Dodano to w korekcie.
:52:10
Podczas zjazdu hakerów pierwszy
raz spotkałeś dyrektora Jukta?
:52:13
W tym miejscu artykuł może być mylący.
Nigdy nie byłem w domu Restila.
:52:16
Nie byłeś w domu Restila z dyrektorem Jukta?
:52:19
Nie, nigdy nie sugerowałem, ze tak było.
:52:27
Przepraszam. Czy faks doszedł?
:52:32
Tak jest, ale adres chyba jest błędny,
bo nie mogę znaleźć strony.
:52:35
-Możesz mi go przeczytać?
-Jasne.
:52:38
Podałeś nam members.aol.juktn.html.
:52:42
-Moment, tam było "m"?
-Słucham?
:52:45
Po "jukt" było "m" jak "micronics"?
:52:48
Nie, "n", jak "nie działa".
:52:52
Spróbuj "m".
:52:55
-Wybacz, to z pośpiechu.
-Jasne.
:53:00
Ale ja się wciąż zastanawiam, Stephen,
:53:05
dlaczego wielka firma komputerowa tworzy stronę,
do której mają dostęp tylko abonenci AOL?
:53:08
Nie powinna być dostępna w całym internecie?
:53:11
Nie mam pojęcia. Nie mam własnej strony,
więc niewiele o nich wiem.
:53:14
Przypuszczam, że wy znacie się lepiej niż ja.
:53:20
W porządku, zdaje się, że trafiliśmy na stronę Jukta.
:53:34
Muszę powiedzieć, Stephen,
że wygląda mi ona bardzo podejrzanie.
:53:38
-Dlaczego?
-Szczerze mówiąc nie wygląda na prawdziwą stronę.
:53:44
Tak jakby została stworzona, żeby kogoś oszukać.
:53:47
Nie znam się na komputerach.
Czy coś takiego jest możliwe?
:53:50
-Oczywiście.
-Bardzo łatwo.
:53:53
-Nie uwierzyłbyś jak łatwo.
-Nadal chcecie ten numer Jima Gortha?
:53:56
Bo właśnie znalazłem go u siebie w notatkach.
:53:59
Tak, jasne.