:15:01
W jednym zdaniu wypełniła pani lukę
między Darwinem i Księgą Rodzaju.
:15:06
McMillan.
:15:08
- Clara McMillan.
- Jestem Prok.
:15:13
- Słucham?
- Ksywka, którą nadali mi studenci.
:15:16
Pro-fesor K-insey.
:15:18
Prok.
:15:20
Początkowo bałem się, że to zbytnia
poufałość nauczyciela z uczniem,
:15:25
która może skutkować
utratą szacunku.
:15:27
- To chyba znaczyło, że pana lubią.
- W końcu to zrozumiałem.
:15:36
- Pomidorówkę i kanapki?
- Poproszę.
:16:22
- Imponująca kolekcja.
- Dziękuję. Były sklasyfikowane epokami,
:16:26
ale później poukładałem je
alfabetycznie według kompozytorów.
:16:29
- To bardziej efektywne.
- Chciałeś grać zawodowo?
:16:33
- Jesteś bardzo dobry.
- Proszę. Dziękuję.
:16:37
Bardzo dobry nie wystarczy.
:16:40
Mam coś dla ciebie.
:16:45
Proszę.
:16:58
- Cudowne.
- Dobry rozmiar.