Kinsey
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:57:00
Jeśli coś sprawiające przyjemność
i pożądane jest zabronione,

:57:04
staje się obsesją.
:57:10
Przemyślcie to.
:57:27
Chyba masz ciekawsze zajęcia niż pomoc
kobiecie w średnim wieku w zakupach?

:57:31
Prok martwił się, kiedy nie
mógł się z panią skontaktować.

:57:35
Powiedział, że wieczorem
będzie zbierał wywiady.

:57:39
Dlatego prosi o wcześniejszą kolację.
Może o piątej?

:57:42
- Ledwie zdążę ugotować jajka.
- Mogę jakoś pomóc?

:57:45
Poradzę sobie. Przepraszam,
że wysłał cię jako posłańca.

:57:50
Nie ma sprawy. Sam chciałem.
:57:59
- Słyszysz to?
- Co?

:58:02
Odgłosy pustego gniazda.
:58:07
- To wielka zmiana. Bruce się odezwał?
- Bardzo mu się podoba w college'u.

:58:12
Może dlatego,
że stąd wyjechał?

:58:16
- Masz ochotę na ciasto?
- Jagodowe?

:58:19
Usiądź.
:58:26
Początkowo cię nie lubiłam.
:58:31
Nie winię pani. Wiele kobiet
chciałoby mnie zamordować.

:58:34
Rozważałam to.
:58:36
Nie lubię się nie wyróżniać.
:58:40
Jednak, skoro to i tak
musiało się wydarzyć,

:58:45
cieszę się, że to byłeś ty.
:58:49
Muszę przyznać,
że są też korzyści.

:58:52
W sypialni się zagotowało.
:58:56
Podświadomie się chyba nudziliśmy.

podgląd.
następnego.