:03:00
Szukam dwóch dziewczynek z psem.
Właśnie stąd wyszły.
:03:04
- Widziałeś, gdzie pobiegły?
- Ja widziałem.
:03:07
- Pojechały na balangę z "Simple Plan".
- Świetnie.
:03:10
Właśnie tam jadę. Wożę VIP'ów.
Mógłbym cię podwieźć.
:03:14
Naprawdę? Dzięki stary.
:03:17
Dzięki.
:03:24
- Lomax to czubek.
- Wiem.
:03:33
Schowajmy się w namiocie.
:03:35
Dobrze.
:03:53
Punkt zwrotny mojej kariery akademickiej
będzie miał miejsce za 2 godziny.
:03:56
A ja czekam na psią kupę... w ściekach.
:03:59
Spokojnie, mamy szczęście.
To tylko kanał burzowy.
:04:03
- Próbuję znaleźć coś pozytywnego.
- Pozytywnego?
:04:06
Tu nie ma nic pozytywnego.
:04:09
Nie wiem. Tak sobie myślę...
:04:13
- O czym?
- Nie spędziłyśmy razem dnia od...
:04:18
...wielu lat.
:04:19
Dzisiaj uświadomiłam sobie,
jak bardzo mi tego brakowało.
:04:25
Poza tym nieźle się bawiłam.
:04:28
Ty też. Widziałam ten uśmiech,
kiedy byłyśmy niesione przez tłum.
:04:33
- Grałam. Tam były kamery.
- Przestań.
:04:38
No dobrze. Może to i była
maleńka frajda.
:04:43
- Kim jest ten Lomax?
- Łapie wagarowiczów.
:04:46
Od lat próbuje mnie dopaść.
Ale zawsze mu się wymykałam.
:04:50
- Cóż mogę powiedzieć...
- Jesteś szalona. Wiesz o tym?
:04:54
Tak, wiem.