New York Minute
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:04:03
- Próbuję znaleźć coś pozytywnego.
- Pozytywnego?

:04:06
Tu nie ma nic pozytywnego.
:04:09
Nie wiem. Tak sobie myślę...
:04:13
- O czym?
- Nie spędziłyśmy razem dnia od...

:04:18
...wielu lat.
:04:19
Dzisiaj uświadomiłam sobie,
jak bardzo mi tego brakowało.

:04:25
Poza tym nieźle się bawiłam.
:04:28
Ty też. Widziałam ten uśmiech,
kiedy byłyśmy niesione przez tłum.

:04:33
- Grałam. Tam były kamery.
- Przestań.

:04:38
No dobrze. Może to i była
maleńka frajda.

:04:43
- Kim jest ten Lomax?
- Łapie wagarowiczów.

:04:46
Od lat próbuje mnie dopaść.
Ale zawsze mu się wymykałam.

:04:50
- Cóż mogę powiedzieć...
- Jesteś szalona. Wiesz o tym?

:04:54
Tak, wiem.
:05:02
- Wszystko w porządku?
- Tak, Sherlock'u.

:05:07
Jak żona i dzieci? Chyba będzie padać?
Jak było na meczu? Masz problemy z trawieniem?!

:05:12
Powiedz mi, dokąd prowadzi ten kanał.
:05:14
Odchodzi od głównego przy 125-tej.
Tylko tamtędy można wyjść lub wejść.

:05:27
- Jak pacjentka?
- Trzeba było przeprowadzić cesarkę.

:05:31
Nie zdążę na przemówienie mojej córki w Columbii.
Będzie bardzo zawiedziona.

:05:35
Mam nadzieję, że sobie poradzi.
:05:40
Mimo nienagłaśniania przedsięwzięcia,
zebrał się tu spory tłum.

:05:56
/Cześć, tu Jane. Zostaw wiadomość.
:05:58
Cześć, Jane. Mówi Jim.

podgląd.
następnego.