:09:00
to jest po prostu kiepskie.
:09:07
Po prostu kiepskie.
:09:09
Więc wiesz co zrobić.
:09:11
Zrób to.
:09:17
i... już... nie ma
kiepskiej pisaniny.
:09:24
Sądzę, że to rozwiązało problem.
:09:51
Znalazłam jedną z pańskich powieści
w śmietniku, panie Rainey.
:09:54
Pomyślałam, ze może się przydać,
więc położyłam ją na stole.
:09:57
Widzę, pani Garvey.
:10:16
"Todd Downey myślał, że kobieta
która kradnie twą miłość...
:10:19
...gdy ta miłość jest wszystkim
co masz, nie jest wiele warta.
:10:23
Zatem zdecydował się zabić ją.
:10:25
Pochowa ją w samym rogu,...
:10:27
...gdzie dom i stodoła
spotykają się pod ostrym kątem.
:10:31
Pochowa ją tam, gdzie miała swój ogród.
:10:34
Ogród, który kochała
bardziej niż jego. "
:10:36
o cholera!
:10:39
Dzięki Bogu nic poważnego,
bo z pańskiego tonu głosu brzmiało
jakby nie wiadomo co się stało...
:10:43
...ja to sprzątnę,
to moja praca.
:10:45
Bardzo mi przykro pani Gravey.
Naprawdę.
:10:47
Zajmę się tym. Proszę wracać do pracy.
:10:49
- Nie napisałem tego.
- Sądziłam, że to pańskie.
:10:52
Nie, to nie moje. Proszę
spojrzeć tu jest napisane
"John Shooter". To nie ja.
:10:57
Myślałam, że to jeden z tych...
:10:59
...pseudonimów, zmyślonych imion.