Secret Window
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:29:00
Zatrzymam się w drodze
powrotnej, zabiorę ją.

:29:02
- W "domu Amy"?
- Tak.

:29:05
- Amy i ja rozstaliśmy się
jakieś pół roku temu.
- Przykro mi.

:29:09
Mi też.
:29:10
- Przyjaźnicie się?
- Nawet nie na odległość.

:29:12
Ale co się stało? Zerżnąłeś w końcu
którąś z twoich czytelniczek podczas
podpisywania książek...?

:29:16
...w księgarni Omaha Barnes & Nobles?
:29:23
Powiedziałem to jak jakiś kutas.
Wiesz, mój zawód to sama zgnilizna.

:29:27
Przepraszam.
:29:29
- Więc mówiłeś...?
- Mówiłem...

:29:33
...że jeśli tylko o dowód mu chodzi,
to w porządku.
Pokażę mu ten miesięcznik.

:29:38
Ale uważam że powinieneś być
wtedy ze mną gdy mu to pokażę.

:29:40
niech mnie cholera
jeśli nie będę tam z tobą.

:29:42
- Pamiętasz moją stawkę?
- Tak, nieprzyzwoicie wysoka.

:29:46
Jak zobaczysz wieczorem czarnego
Cadillaca pod swoim domem

:29:49
Nie panikuj, to będę ja,
przyjadę rozejrzeć się.

:29:51
Ok.
:29:53
Prześpij się.
Nie wyglądasz zbyt dobrze.

:30:35
To nie jest mój piękny dom.
:30:39
To nie jest moja piękna żona.
:30:45
Już nie.

podgląd.
następnego.