:53:00
	- Ted.
- Kto?
:53:03
	Ted. Chłopak Amy.
:53:04
	Ted, dla którego Amy mnie opuściła.
:53:07
	Dlatego mówił że nazywa się
Shooter. Ted chce bym wiedział,
że to on.
:53:11
	Stara się mnie zastraszyć
i dać mi wiadomość
w ten sposób.
:53:14
	- Dlaczego? Czego chce?
- Nie wiem.
:53:16
	Wkurzyłeś go?
:53:21
	- Mogłem.
- Ok, oto co zrobimy.
:53:24
	Jaki masz dowód,
że Shooter tam był?
:53:27
	Inny niż opowiadanie.
Fizyczny dowód
:53:31
	Siniaki. Mam siniaki na rękach
po tym jak mnie złapał.
:53:34
	W porządku.
:53:37
	Spotkamy się razem z Greenleaf'em.
:53:40
	Dobrze.
:53:41
	Przynieś opowiadanie. Przynieś siniaki.
:53:44
	Przycisnę gościa, tak żeby nie kłamał.
:53:47
	Jeżeli powie policji,
że też mu grożono -
to już coś mamy.
:53:52
	Sklep u Bowie'go? śniadanie?
:53:54
	Punktualnie o 9-tej.
:53:55
	Ok, do zobaczenia tam.
:53:56
	I weź swój pistolet, pielgrzymie.
:54:10
	To jest dobre zakończenie.
:54:28
	Cholera.