Sideways
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:28:13
Spokojnie, stary.
:28:14
- Wyprowadź go stąd.
- Wielkie dzięki.

:28:24
Co napiszesz?
Masz dużo pomysłów.

:28:26
Nie. Jestem skończony.
:28:28
Nie jestem pisarzem,
tylko nauczycielem angielskiego.

:28:33
Świat nie zapłaci grosza, za to co piszę.
Jestem niepotrzebny.

:28:38
Jestem tak nieistotny,
że nawet nie mogę się zabić.

:28:42
Co to niby miało znaczyć?
:28:44
No wiesz.
Hemingway, Plath, Wolf...

:28:49
Nie możesz się zabić
zanim cię nie opublikują.

:28:56
A ten co napisał "Spisek tancerzy"?
Zabił się zanim go opublikowali.

:29:01
Patrz jaki jest sławny.
:29:05
Dzięki.
:29:09
Nie poddawaj się.
:29:12
- Uda ci się.
- Połowa mojego życia już minęła.

:29:16
I nie mam nic do pokazania.
:29:20
Jestem jak odcisk kciuka
na szybie drapacza chmur.

:29:24
Jak ślad ekskrementu na kawałku materiału...
:29:28
unoszącego się w morzu ścieku.
:29:31
Widzisz?
:29:34
To co powiedziałeś jest piękne.
:29:37
Ślad ekskrementu,
w morzu ścieków.

:29:41
Nigdy bym tego nie napisał.
:29:43
Właściwie ja też nie.
To chyba Bulkawski.


podgląd.
następnego.