Stander
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:58:05
Siemasz' kowboju.
:58:06
Umiesz pobierać pieniądze'
więc nam pomożesz.

:58:21
Jazda' ruszaj się.
:58:26
Hej' paniusiu. Proszę usiąść.
:58:31
Dziękuję' przepraszam.
Napełnij to.

:58:40
Dobrze. Zapnij.
Bardzo dobrze.

:58:44
Dobrze ci płacą?
:58:47
20 sekund. 7000 gotówką.
:58:50
Ale wiedząc o innych napadach'
:58:55
ukryłem tam 25 tysięcy randów.
:59:00
Dyrektor śródmiejskiego
banku powiedział'

:59:02
że dzięki jego przezorności
:59:04
łupem gangu nie padła znaczna
kwota ukryta w drugim sejfie.

:59:09
Alan.
:59:25
Na wypadek' gdyby pan
zapomniał' to jest napad.

:59:30
Dziś w Johannesburgu
obrabowano trzy banki'

:59:33
a jeden z nich dwukrotnie.
:59:35
Andre Stander' mózg napadów'
bezczelnie powrócił do banku

:59:39
i zrabował pominięte
wcześniej pieniądze.

:59:47
To musi być dla pana trudne' szefie.
:59:51
Tak.
:59:55
Miło' że o tym wspomniałeś'
Haroldzie.


podgląd.
następnego.