:12:00
	Nie weźmiesz jej.
:12:01
	Nie, nie. Nie będziemy o tym rozmawiać.
:12:03
	Nie idzie z wami i koniec.
:12:06
	Jeśli jeszcze raz słowa i koniec
usłysze z twoich ust to tak się stanie.
:12:11
	Ten statek to mój dom.
Jesteście na nim gośćmi.
:12:15
	Goścmi?
Zapracowałem na swój pobyt kapitanie.
:12:17
	Czas, żeby twoja siostra
nauczyła się z twojego przykładu.
:12:20
	Zapracowałem na pobyt...
:12:23
	lecząc rany po kulach, nożach czy poparzeniach.
:12:26
	Niektóre z naszych zadań są
bardziej interesujące od innych.
:12:28
	Chcesz narazić na to moją siostrę?
:12:31
	Nie powiedziałem, że chce.
Powiedziałem, że tak zrobię.
:12:33
	Spokojnie doktorku.
Nic jej nie będzie.
:12:35
	Jest 17 letnią dziewczyną.
Mającą zaburzenia mentalne.
:12:38
	Umie czytać w myślach.
Potrafi wykryć prawdę.
:12:41
	Może zobaczyć kłopoty zanim
nadejdą co bardzo się może przydać.
:12:44
	To twoje główne motto prawda?
Coś co może być użyteczne.
:12:48
	Szczerze doktorze i tak
kiedyś by to musiało nadejść.
:12:52
	Rozumiesz przez co przeszedłem,
żeby trzymać River z dala od sojuszu?
:12:55
	Tak. Jesteśmy tutaj po to,
żeby trzymać to tylko dla siebie.
:12:59
	Czy ty grozisz...?
:13:00
	Uważam na siebie i moje.
:13:03
	W to nie wchodzą pasażerowie na gapę.
:13:06
	Denerwuje to sojusz,
a mi to się podoba.
:13:10
	Oznacza to także, że musze sie poruszać
dwa razy szybciej, żeby ich uniknąć
:13:13
	a to oznacza wielu nowych robót. To jest nam potrzebne.
:13:16
	Mam tą załogę do pracy.
Sojusz utrudnia nam to z roku na rok.
:13:21
	Pewnego dnia nie będzie już
miejsca dla niegrzecznych ludzi jak my.
:13:24
	Jeśli ta praca się uda to nie
będzie potrzeby być niegrzecznym.
:13:28
	I oto jesteśmy tutaj, na krawędzi.
:13:32
	Nie popchnij mnie,
to i ja cię nie popchnę.
:13:49
	Zoe ty ja będę prowadzić.
:13:52
	Dobra Sir.
Nikt nie lata tak dobrze jak pan.