:24:00
	Psi synu!!
:24:02
	Chwila dzieli,
żeby cie podziurawić doktorze.
:24:05
	Proste zadanie.
Nic jej nie będzie.
:24:07
	Nic jej nie jest!
:24:08
	Oprócz tego, że jest
szalona jest okazem zdrowia!
:24:11
	Gdyby nie River prawdopodobnie
zostalibyśmy tam.
:24:12
	Wyczuła ich.
:24:14
	Nigdy więcej.
:24:15
	-Rozumiesz?
-Myślałem, że rozmawialiśmy o wydawaniu rozkazów na moim statku?
:24:19
	Znikamy z twojego statku.
:24:21
	Gdy tylko River dostanie
część nagrodę za nią.
:24:23
	Nie róbmy nic pohopnego.
:24:24
	Nie. Wspaniale. Będzie na Boulmar, gdzie
możesz odebrać swoją nagrodę i zniknąć.
:24:31
	W międzyczasie wykonuj swoją
prace i połataj moją załogę.
:24:38
	Nie zrezygnował...
:24:41
	Nigdy nie rezygnują...
:24:51
	Nie. Myślę, że sprawy będą łatwiejsze
bez River i Simona na pokładzie.
:24:55
	Ile by tu mogli jeszcze wytrzymać.
:24:57
	Doktor podjął decyzję.
:24:59
	-Tak.
:25:00
	I tak byliśmy łaskawi zabierając ich.
:25:03
	Teraz trzeba ich wypuścić.
:25:05
	Trzeba trzymać się naszego rejonu.
:25:08
	Tak jak wtedy z tym mężczyzną?
:25:12
	Musiałem go zastrzelić.
:25:15
	-Wiesz co Reaversi by z nim zrobili...
-Wiem...
:25:17
	To był okaz łaski.
:25:19
	Ale przed tym...
:25:21
	Błagał nas, żebyśmy go zabrali.
:25:23
	Nie mogliśmy wziąć
dodatkowego obciążenia.
:25:25
	Spowolniłby nas.
:25:26
	Jesteś tego pewien?
:25:27
	Muł był ostrzeliwany.
:25:30
	Kogo miałem zastrzelić?
Ciebie? Jaynea?
:25:34
	Hmm Jaynea...
:25:36
	Mogliśmy wyrzucić towar.
:25:37
	Wyrzucić...?
:25:39
	Zoe mam statek do naprawienia, nieopłaconą załogę i
chęć zjedzenia czegoś w tym miesiącu.
:25:46
	Gdy powiemy Fantyemu i Mingo,
że porzuciliśmy robotę to co z nami zrobią?
:25:52
	Koniec. Mamy robotę
i dobrze ją wykonamy.
:25:58
	W tym nie będę się sprzeczać.