:17:00
Nasz nowy kierowca.
:17:02
- Tęskniłeś za mną?
- Strasznie.
:17:05
- Jak było na Gibraltarze?
- Lepiej być nie mogło.
:17:07
Mam tamtego Carlosa w kieszeni.
Nawet będzie dzisiaj w klubie.
:17:11
Już po tej holenderskiej ekipie.
Carlos wypadł.
:17:14
Zrób coś dla mnie.
:17:16
Doprowadź się do porządku.
Opowiesz mi, jak wrócimy.
:17:18
Krwawisz mi na pokładzie.
:17:34
- Teraz poziome paski.
- Daj mi dokończyć.
:17:40
Tak lepiej. Co mówiłaś?
:17:42
- Poziome paski.
- Wybacz.
:17:51
- Charl, słuchaj.
- Co?
:17:55
Jestem ci bardzo wdzięczny,
:17:57
ale...
:18:00
może powinienem się zmyć.
Nie chcę wchodzić w drogę.
:18:03
W porządku, synu. Jesteś ze mną.
:18:05
Mówiłem, żebyś się
nie przejmował Sammym.
:18:07
Jest konfliktowy,
ale zna się na rzeczy.
:18:09
Pieprzyć to wszystko.
:18:11
Dziś jest impreza w klubie.
Musisz nas podwieźć.
:18:14
Ekipa holenderska może się zjawić.
:18:20
Popływamy, Frankie?
:18:49
Jestem Carlos. Bardzo mi miło.
:18:52
Mi też.
:18:54
Sammy mówił, że macie problem,
przy którym możemy wam pomóc.
:18:58
Mam taką nadzieję. Proszę.