:32:01
Później wymienialiśmy ciężarówki
i wysyłaliśmy zielsko do Madrytu.
:32:08
Szary jest pusty.
Powtarzam - szary pusty.
:32:48
Bez Holendrów zmieniliśmy sposób
szmuglowania prochów do Anglii.
:32:52
Obcięliśmy cenę i wysłaliśmy
prosto przez kontynent.
:32:56
Operacja była tak udana,
że aż trudno było nadążyć.
:32:59
Jednakże, tak jak Marokańczycy,
południowi londyńczycy to złodzieje.
:33:02
Ręce ich świerzbią.
:33:04
- A uczciwość?
- Pieprzę.
:33:14
Strzel kumplowi w stopę i możesz iść.
:33:16
Inaczej Ronnie strzeli w twoją.
:33:18
Sammy, błagam cię.
:33:20
- Nie mogę. To mój kumpel.
- Ronnie.
:33:23
Dobra, dobra.
:33:25
Daj spokój. Chcę mieć 5 palców.
:33:32
Kurde, przykro mi.
Inaczej strzelą we mnie.
:33:36
Widzisz?
:33:39
Wybacz, stary.
:33:42
O kurwa!
:33:49
- Ronnie!
- Odpuść. To dzieciaki.
:33:58
Ja pierdolę!