:40:02
- Nie... Carly?
- 8.
:40:06
- Wyszła.
- W polu.
:40:08
Była, kurwa, za linią!
:40:11
W polu, Sammy!
:40:12
Nie gram już! Gówno!
:40:15
Nie gram z tobą, Charlie.
Z tobą też nie.
:40:43
Z Merem po naszej stronie
nie było na nas mocnych.
:40:46
Póki nie było kokainy,
to nas po prostu kochał.
:40:49
Angielska policja drapała się
po łbach, jak my to zrobiliśmy.
:40:53
Otworzyliśmy klub na niedzielny
lunch, rozkoszując się pieczenią.
:40:56
Magazyn "iHola!".
:41:08
Odpuść, Sam. Proszę cię.
:41:11
Nie tylko ty chcesz zjeść
pieczeń na obiad.
:41:13
Daj spokój. Tak musiało być.
:41:16
Spokojnie, Sammy. Jest niedziela.
:41:18
Nie są tu mile widziani.
:41:19
Siadaj, Sammy.
:41:27
W porządku. Siadajcie i smacznego.
:41:43
Okropna baba.
:41:45
Patrzcie na nią.
:41:46
Pizda. Nie ma klasy.
:41:49
Myśli, że jest najlepsza,
bo jej stary jest.
:41:52
Według mnie jest cudowna.
Jesteście zazdrosne.
:41:54
- Spieprzaj.
- Zamknij się.
:41:56
- To zwykła dziwka.
- Bogata.
:41:59
Charlie, Frankie, chodźcie!