Grand Hotel
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:02:01
Posłuchaj, muszę mówić bardzo szybko.
:02:03
Każda minuta kosztuje 2,90 marki.
:02:05
Pamiętasz ten testament,
który napisałem przed operacją?

:02:08
Chcę, żebyś go podarł.
:02:11
Przyjechałem do Berlina
do specjalisty w sprawie mojej choroby.

:02:16
Jest bardzo źle.
Powiedział, że długo nie pożyję.

:02:21
Powiedział, że długo nie pożyję!
:02:24
Nie, nie jest przyjemnie
usłyszeć coś takiego.

:02:27
Człowiek haruje i oszczędza,
a potem nagle umiera.

:02:31
Chcę mieć jeszcze coś z życia.
:02:33
Nie wrócę już do Friedersdorfu. Nigdy.
:02:38
Zostaję tu, w Grand Hotelu.
To najdroższy hotel w Berlinie.

:02:43
Mieszka tu sama elita.
:02:46
Nawet nasz szef, Preysing, tu się zatrzymał.
:02:50
Któregoś dnia powiem mu, co o nim myślę.
:02:58
Halo, proszę pani.
:03:00
Mówi dyrektor generalny Preysing.
Proszę z moim domem w Friedersdorfie.

:03:05
Prędko.
:03:08
Halo. To ty, kochanie? Jak dzieci?
:03:13
Co słychać w fabryce, kochanie?
:03:16
Jest tam twój tata? Dobrze.
:03:19
To ty, tato?
:03:22
Narada z firmą Saxonia
odbędzie się jutro rano, tato.

:03:27
Jeśli nie dojdzie do fuzji,
będziemy w tarapatach.

:03:33
Wszystko zależy
od wiadomości z Manchesteru.

:03:37
Jeśli nie dojdzie do skutku umowa
z Manchesterską Kompanią Bawełnianą

:03:41
będzie z nami bardzo źle, tato.
:03:44
Tu Suzette, służąca madame Grusinskiej.
Pani dziś nie zatańczy.

:03:47
Nie przyjdzie na próbę. Nie spała całą noc.
:03:50
Coś ją martwi.
:03:52
Dałam jej tabletkę veronalu. Teraz śpi.
:03:55
Mówi baron von Geigern.
:03:57
Posłuchaj, potrzebuję pieniędzy,
bo inaczej nie będę mógł tu mieszkać.


podgląd.
następnego.