Grand Hotel
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:48:01
Jestem synem marnotrawnym,
czarną owcą w rodzinie.

:48:05
Skończę na szubienicy.
:48:09
- Naprawdę?
- Naprawdę.

:48:10
Nie mam ani krzty charakteru. Ani odrobiny.
:48:13
- Nie?
- Naprawdę nie.

:48:15
Kiedy byłem mały, uczono mnie
jazdy konnej i bycia dżentelmenem.

:48:20
Potem w szkole, modlić się i kłamać.
:48:24
A potem na wojnie, zabijać i ukrywać się.
:48:27
To wszystko.
:48:31
A co teraz robisz?
:48:34
Jestem hazardzistą
:48:36
zbiegiem, który dopchał się do koryta...
:48:39
i pożera wszystkie przyjemności życia.
:48:43
Powinienem być w więzieniu.
:48:47
Co za wizerunek.
:48:49
Co jeszcze?
:48:53
Co jeszcze?
:49:14
Jestem także kryminalistą
i hotelowym złodziejem.

:49:19
To niezbyt śmieszny żart.
:49:24
W jedno musisz uwierzyć.
:49:26
Musisz uwierzyć, że cię kocham.
:49:29
Że nigdy wcześniej
nie znałem takiej miłości.

:49:36
O co chodzi, Flix?
:49:42
Złodziej hotelowy.
:49:50
Nie.
:49:57
Przyszedłeś tu tylko po nie?

podgląd.
następnego.