:43:00
Rozumie pani, że muszę o to spytać.
:43:02
Tak. Przyszłam powiedzieć,
:43:04
że ksiądz nie jest wmieszany
w śmierć Villette'a.
:43:07
Byłam z nim wtedy.
:43:09
Akceptuję wszystko,
co pani powiedziała.
:43:12
Ale muszę znać cel
pani spotkania z panem Villette'em.
:43:18
Monsieur Villette szantażował mnie.
:43:21
Chciałam prosić księdza Logana o radę.
:43:28
Nie powiedziała pani mężowi?
:43:32
- To nie miało...
- Co takiego, proszę pani?
:43:35
...nic wspóInego z moim mężem.
:43:37
- Ale pewnie by mu to zaszkodziło.
- O to chodziło.
:43:41
- Nie chciałam go martwić.
- Stąd ksiądz Logan.
:43:44
- Tak.
- Ksiądz Logan jest z pani parafii?
:43:48
- Nie.
- Nie?
:43:50
Ale zwróciła się pani po radę
do niego, a nie do męża.
:43:54
- To mój stary przyjaciel.
- Kazał powiedzieć mężowi.
:43:57
Nie. Nie mógłby tego zrobić.
:44:03
Przed pierwszym spotkaniem
ksiądz Logan
:44:05
wiedział o szantażu?
:44:07
Nie. Nie widziałam go od lat.
:44:10
Nie widziała go pani od lat i mówi,
że jest przyjacielem.
:44:15
Panie Larrue.
:44:17
- Inspektorze?
- Tak?
:44:19
Żona nie musi odpowiadać
na te pytania.
:44:21
Nie jest pod przysięgą.
:44:23
Widziano ją z księdzem
przed domem Villette'a.
:44:27
Dziś rano też się z nim spotkała.
:44:29
Powiedziała nam o spotkaniu,
które z nim miała
:44:32
w noc morderstwa Villette'a.
:44:36
Oczywiście nie chce pan,
:44:38
by żona została wciągnięta
w tę sprawę.
:44:41
To pan ją w nią wciąga.
:44:43
Żona przyszła tu odpowiedzieć
na pytania i oczyścić
:44:47
księdza Logana z podejrzeń.
Zrobiła obie te rzeczy.
:44:51
Madame Grandfort,
czemu była pani szantażowana?
:44:54
Nie musisz odpowiadać.
:44:57
Czemu nie powinna?
:44:59
- Czego się ksiądz boi?
- Nie odpowiadaj.