Vertigo
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:43:01
Dobrze. Znajdziemy taką.
1:43:10
- Co ty robisz?
- Probuję kupić ci garsonkę.

1:43:14
Ale mnie się podobała ta druga.
1:43:17
- I ta też jest śliczna.
- Nie, żadna nie jest dobra.

1:43:21
Chyba wiem, o co panu chodzi.
Mieliśmy je jakiś czas temu.

1:43:24
Zobaczę. Może jeszcze mamy ten model.
1:43:27
Dziękuję.
1:43:30
Szukasz dla mnie garsonki,
ktorą ona nosiła.

1:43:33
- Chcesz mnie za nią przebrać.
- Chcę, żebyś ładnie wyglądała.

1:43:36
- Wiem, w czym będzie ci dobrze.
- Nie wiesz!

1:43:43
Judy.
1:43:45
Dla ciebie to bez rożnicy.
Chcę tylko zobaczyć...

1:43:48
Nie chcę żadnych ubrań. Chcę stąd wyjść.
1:43:51
- Zrob to dla mnie.
- Proszę.

1:43:54
- Tak, to ta.
- Tak myślałam.

1:43:57
- Nie podoba mi się.
- Weźmiemy ją.

1:43:59
Będzie pasowała?
1:44:01
Może trzeba zrobić jakieś drobne
poprawki, ale to rozmiar pani.

1:44:05
Za chwilę będzie pani mogła przymierzyć.
1:44:08
- Ile czasu zajmą poprawki?
- No...

1:44:11
- Będzie gotowa na dziś wieczor?
- Jeśli to konieczne.

1:44:14
Tak. Chcielibyśmy jeszcze
zobaczyć suknie wieczorowe.

1:44:17
Chodzi o krotką, czarną sukienkę z długim
rękawem i kwadratowym dekoltem.

1:44:21
Scottie!
1:44:24
Faktycznie doskonale pan wie, czego chce.
1:44:36
- Dobrze. Znajdzie pan brązowe?
- Tak.

1:44:39
Znakomicie.
1:44:48
Proszę, Judy. Wypij to jak lekarstwo.
1:44:52
Dlaczego to robisz?
Co dobrego z tego wyniknie?

1:44:55
Nie wiem.
1:44:57
Pewnie nic dobrego. Nie wiem.

podgląd.
następnego.