Alfie
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:30:00
Facet, co mi go sprzedał twierdzi,
że takimi bawią się dzieci bogaczy.

:30:06
Chcesz się godzinkę zdrzemnąć,
kiedy mały śpi?

:30:12
Hej! Mówię do ciebie.
:30:15
Humphrey odwiedził mnie
w tym tygodniu dwa razy.

:30:18
Czego chce? Czegoś na boku?
:30:21
Nic w tym stylu.
Tylko rozmawialiśmy.

:30:27
Nie mów mi, o czym rozmawialiście,
nie chcę wiedzieć!

:30:31
Nie mogę ścierpieć, jak słyszę,
:30:33
jak to dziewczyna i facet
odbywają niewinne pogawędki.

:30:37
Uważam, że to bardziej intymne
niż to drugie.

:30:41
Czego on chce?
:30:43
Chce się ze mną ożenić.
:30:46
- Co mu powiedziałaś?
- Że porozmawiam o tym z tobą.

:30:51
Po co mamy o tym rozmawiać?
Jesteś wolna.

:30:54
- Malcolm potrzebuje ojca.
- A kim ja jestem?

:30:57
Prawdziwego ojca,
a nie ojca na weekendy.

:31:00
Nam wszystkim potrzebni
prawdziwi ojcowie.

:31:03
l prawdziwe matki też.
:31:05
Wygląda na to,
że w tych czasach o nie trudno.

:31:09
Nie kocham go.
:31:11
Nie wiem,
czym dla kobiet jest miłość.

:31:15
Ale... szanuję go.
:31:21
Więc lepiej za niego wyjdź.
:31:26
Musisz myśleć o tym małym bękarcie.
:31:29
Do zobaczenia.
:31:33
Może.
:31:40
Tatusiu!
:31:47
Tatusiu!

podgląd.
następnego.