:32:14
Niezły, co?
Do tego chodzi jak bomba.
:32:18
Firma wynajmu aut, dla której
pracuję, ma najlepsze modele.
:32:22
Wiecie, gdzie teraz idę?
:32:23
Zabieram grupę właścicieli pubów
do Brighton na wyścigi konne.
:32:27
W życiu należy się bawić.
:32:29
Kiedy facet zaczyna myśleć
o lasce, z którą skończył,
:32:33
to, no cóż, marnuje czas.
:32:39
Odbieram ich dopiero o 11.30,
więc wstąpię jeszcze tutaj.
:32:43
Chodzi o ten rentgen.
Podobno źle wyszedł.
:32:46
Czysta biurokracja,
jeśli o mnie chodzi.
:33:15
Proszę się pochylić do przodu.
Dziękuję.
:33:22
To nie jest pani pierwszy raz, co?
:33:24
Dziękuję.
Zamartwiał się pan czymś ostatnio?
:33:28
Kto, ja?
To nie w moim charakterze.
:33:32
Wiecie co? Gilda postanowiła
wyjść za tego gościa Humphreya.
:33:37
- Czy łatwo się pan męczy?
- Nie, zawsze tryskam energią.
:33:42
Dostałem od niej list.
:33:44
Pisze:,, Nie kocham go,
ale go szanuję".
:33:47
Nie potrzebny mi szacunek dziewczyn.
Nie wiedziałbym, co z nim zrobić.
:33:51
- Proszę stanąć na wadze.
- Nie mam dużo czasu.
:33:56
Często powtarzała, że mnie kocha.
:33:58
Kocha mnie takiego, jaki jestem,
cokolwiek to oznacza.