1:35:41
	O mały włos nie upadłem
na miejscu z wrażenia.
1:35:45
	Oczekiwałem, że zobaczę jedynie...
1:35:50
	Szczerze mówiąc nie wiem,
czego oczekiwałem.
1:35:57
	Na pewno nie tej
doskonale ukształtowanej... istoty.
1:36:05
	Oczekiwałem niemal, że zapłacze.
1:36:08
	Oczywiście nie zapłakała,
nie mogłaby.
1:36:11
	Nie mogła mieć w sobie życia.
1:36:13
	- Właściwego, samodzielnego życia.
- Nie, chyba nie.
1:36:20
	Ale...
1:36:23
	...musiała mieć w sobie
coś z życia.
1:36:26
	l... leżąc tam,
milcząca i sztywna...
1:36:33
	...poruszyła mnie do głębi.
1:36:35
	l zacząłem się chyba modlić.
1:36:38
	Powtarzając:,, Boże, dopomóż!",
i tym podobne.
1:36:44
	A potem zacząłem płakać.
1:36:46
	Jak na zawołanie.
Łzy spływały mi po twarzy.
1:36:50
	Były słone.
Tak jak bym był dzieckiem.
1:36:54
	Płakałeś nad nienarodzonym?
1:36:57
	Nie, nie nad nim.
1:36:59
	Jemu już nic nie pomoże.