El Dorado
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:55:03
Otwórzcie drzwi.
:55:05
Jest wciaz pijany. Sam je otwórz,
nie sa nawet zamkniete.

:55:27
Moi przyjaciele.
:55:30
Moi drodzy przyjaciele.
:55:32
Wy brudne, parszywe,
zepsute pastuchy.

:55:37
Co ze mna zrobiliscie?
Co mi podaliscie?

:55:41
Kiszki mi sie skrecaja.
:55:43
Wytrzymaj, szeryfie.
To cie postawi na nogi.

:55:46
- A cos ty za jeden?
- Poznalismy sie zeszlej nocy.

:55:50
Zeszlej nocy? Kiedy?
Gdzie butelka, Bull?

:55:54
W górnej szufladzie biurka.
:56:02
- Nikt mnie nie powstrzyma?
- Nikt.

:56:07
To dobrze.
:56:18
Wy parszywe...
:56:38
Spójrz, Cole.
:56:54
Budz sie, Bull.
:56:57
- Przyjechal Jason i jego gang.
- Moze ma spotkanie z McLeodem.


podgląd.
następnego.