1:38:09
Wy tam, w wiezieniu.
1:38:14
- Kto to?
- Polly. Mam wiadomosc.
1:38:17
Nikogo z nia nie ma.
1:38:20
- Wejdz, Polly.
- Dobry wieczór, szeryfie.
1:38:23
To wiadomosc od Maudie.
1:38:26
Boje sie. Wszedzie pelno obcych.
Dziewczeta sa przerazone.
1:38:30
Wiem. Co tam pisze?
1:38:32
To, czego sie obawialem.
Ludzie McLeoda siedza u Maudie.
1:38:36
Mówi, zebysmy uwazali,
bo z tego, co podsluchala,
1:38:41
to cos szykuja.
1:38:44
Lepiej tam idz.
1:38:46
Tak. Mississippi, chcesz znowu
"jechac, odwaznie jechac"?
1:38:51
Mozemy miec klopoty.
1:38:53
"Poprzez ksiezycowe góry,
Poprzez cienista doline".
1:38:57
- "Idziemy".
- Otwieraj, Bull.
1:39:12
Uwazaj!
1:39:20
Okno. Odwróc ich uwage.
1:39:26
Spokojnie! Gdzie ten,
co tu wszedl?
1:39:30
Uciekl tylnym wyjsciem.
1:39:32
Przez te drzwi.
1:39:36
- Czy my ich nie znamy?
- Nasi przyjaciele znad granicy.
1:39:40
Milt i Pedro. Gdzie McLeod?
1:39:43
- Nie wiem.
- Czyhaja na ludzi za drzwiami.
1:39:48
- To moze byc pulapka.
- Szybko sie uczysz.
1:39:52
Dlaczego chcecie,
abysmy tedy wyszli?
1:39:56
- On tedy uciekl...
- Pedro mówi prawde.
1:39:59
Oby, bo wyjdziecie przez te
drzwi. Ty pierwszy, Milt.