1:59:01
Myslisz, ze zblaznilbym sie
tak jak ty?
1:59:03
Sam mówiles, ze nie znosisz
siedziec na jednym miejscu.
1:59:07
Moze mam juz dosc ganiania
ze strzelba po calym kraju.
1:59:11
Sam mówiles...
1:59:13
- Nie wkladaj mi slów w usta.
- Nie wkladam.
1:59:15
Nie bede sluchal wykladów
na temat kobiet od ciebie.
1:59:20
- Gdzie Maudie?
- U siebie.
1:59:22
- To moja kula.
- A gdzie druga?
1:59:24
Tam, pod twoim nosem.
1:59:26
- Nie moge nic sam postanowic!
- Trzymasz ja pod zla pacha.
1:59:30
Skad mialbys to wiedziec?
Ty trzymales ja pod obiema.
1:59:36
Ladny z ciebie przyjaciel!
Powinienes mnie wspierac.
1:59:43
Chcesz, zeby cos zrobil,
kaz mu tego nie robic.
1:59:46
Chyba ze sam tego nie chce.
1:59:48
- Myslisz, ze tu zostanie?
- Mozliwe.
1:59:51
Dobrze byloby go tu miec.
1:59:54
Ty pewnie troche odczekasz,
znajdziesz nowa dziewczyne
1:59:58
i znowu zrobisz
z siebie glupca.
2:00:00
Pewnie tak. Jak mnie zostawisz,
tylko to mi zostanie.
2:00:03
- Nie powiedzialem tego.
- Ale to miales na mysli.
2:00:06
Przestań wkladac slowa
w moje usta.
2:00:09
Wg ciebie nie moge zrobic nic
jak trzeba. Potrzebuje cie.
2:00:12
- Co takiego?
- Potrzebuje cie.
2:00:15
Zacznij byc dla mnie mily,
a rzuce to na pewno.
2:00:18
Nie przezylbym tego szoku. Wole,
jak masz kaca i mnie obrazasz.
2:00:22
No to moze sie napijemy?
2:00:27
A niech to! Dlugo ci zajelo,
aby na to wpasc.
2:00:33
- Odwaliles dobra robote.
- Dziekuje, przyjacielu.
2:00:37
Wyglada na to,
ze zatrzymasz posade, szeryfie.
2:00:41
Po twoim wyjezdzie
to bedzie ciche, mile miasto.
2:00:45
Skad wiesz, ze wyjezdzam?
2:00:47
Nie potrzebujemy tu
takich jak ty.