:36:02
Nie mieszkacie w okolicy.
:36:04
Nie. Jesteśmy z hrabstwa Denton.
:36:06
Byliśmy nad rzeką Ruby, płukaliśmy złoto,
:36:09
jak reszta tych głupców.
:36:11
Przez ostatnie 22 dni znaležliśmy
złotego piasku za dwa dolary, to wszystko.
:36:15
Źałosne, nie?
:36:17
Chcemy teraz wrócić do tego,
na czym się znamy, czyli do krów.
:36:20
Z kim pracowaliście?
:36:22
Z každym dužym zespołem
w Północnej Montanie, jaki pan wymieni.
:36:26
Sam je wymień.
:36:28
Dobra. No więc Oscar West i Triple-D,
:36:32
George C. Thompson z McNeil,
:36:35
Dillard Fant z Santa Rosa.
:36:37
Długo byliście u Fanta?
:36:39
Ostatnie osiem lat.
:36:42
Przemiły starszy pan.
:36:44
Gdyby nie nasza głupota,
bylibyśmy teraz z nim.
:36:48
To znaczy w sosnowej skrzynce.
:36:50
Jak to?
:36:52
Niosłem trumnę na jego pogrzebie
pięć lat temu.
:37:00
Przyłapał mnie pan na kłamstwie, co?
:37:03
Panie Andersen, przepraszam. Skłamałem.
:37:06
Wszystkie nazwiska znam
z Katalogu Hodowców Bydła.
:37:12
Dopiero co wyszliśmy z więzienia,
wszyscy trzej,
:37:14
a kiedy się o tym powie,
ludzie z miejsca udają głuchych.
:37:19
Nie mogę was zatrudnić.
:37:22
Jak to, nie može pan nas zatrudnić?
:37:24
Nie zatrudnię was.
:37:28
Będzie pan taki jak wszyscy
i nie da nam szansy na poprawę?
:37:32
Nie obchodzi mnie więzienie,
ale nienawidzę kłamców.
:37:38
Twardy z pana człowiek, panie Andersen.
:37:41
Źycie jest twarde. Mam robotę.
:37:44
Zanim wróci pan do pracy,
chciałbym zadać jeszcze jedno pytanie.
:37:48
Kogo pan wežmie na ten spęd?
:37:54
Tych chłopaczków?
:37:57
Na to jest pan za mądry.
:37:59
Wie pan, jak ich przewiežć przez prerię?