:47:00
Tak, jasnie pani. Robimy, co mozemy.
Powaznie, szefowo.
:47:05
Szybciej. Chce wracac do domu.
:47:11
Nie goraczkuj się,
:47:14
a gdy nadejdzie pora,
pozwole ci pociagnac za sznurek.
:47:18
- Wlasnie tak zamierzam.
- Wiem.
:47:39
Ernest, posluchaj. Dzis jest bal, tak?
:47:43
- Tak. Nie wiedzialem, ze się wybierasz.
- Chyba jestem tu uczniem, co?
:47:47
- Nie wiem. Jestes?
- Pewnie, ze tak.
:47:49
Chce być w komitecie.
:47:52
Spózniles się, Freddy.
Przydalbys się tydzien temu.
:47:55
Nie spóznilem się. Jestem w sam raz
na czas. Chce zbierac glosy.
:48:00
W konkursie na króla i królowa balu.
:48:04
- Chyba to mozna zalatwic, co?
- Niech bedzie. Przyjdz o wpól do siódmej.
:48:08
Nie, o wpól do siódmej nie moge.
:48:11
Przyjde o ósmej. Co powiesz na ósma?
Ósma mi pasuje.
:48:14
- Dobra, moze być.
- No to do zobaczenia.
:48:16
- Trzymaj się.
- Aty się nie puszczaj.
:48:19
Helen!
:48:23
- Co?
- Slyszalas o Tommy Rossie?
:48:27
- Slyszalas o Tommy Rossie?
- Co takiego?
:48:29
Idzie na bal z Carrie White.
:48:32
- Nie!
- Tak.
:48:36
APTEKA,, U SEEBERA"
:48:37
- To niemozliwe. A co z Sue?
- Mozliwe. Zaprosil ja.
:48:40
- W co się ubierze?
- Kto, Carrie?
:48:42
W worek pokutniczy.
:48:46
- Podawaj szybciej te gwiazdy.
- Podaje.
:48:50
Chodza sluchy,
ze Tommy przychodzi na bal z Carrie!
:48:53
Cokolwiek slyszalas, to prawda.
:48:56
Dlaczego on to robi?
Wszyscy o tym mówia.