Annie Hall
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:31:01
Wiesz, muszę tam iść i znów się wyżalać,
bo inaczej...

:31:06
- Hej, zajęta jesteś w piątek wieczorem?
- Ja?

:31:09
Nie.
:31:11
Och, czekaj! Coś mam.
:31:13
A w sobotę wieczorem?
:31:16
Nic. Nie, nie.
:31:18
Widzę, że jesteś bardzo popularna.
:31:21
- Wiem.
- Masz jakąś zarazę?

:31:23
No wiesz, spotykam wielu palantów.
:31:25
Ja też ich sporo spotykam. Sądzę, że...
:31:28
Ale zastanawiam się,
czy nie kupić paru kotów.

:31:31
Oj, czekaj... O nie!
:31:33
Do diabła! Nie. W sobotę wieczór będę...
:31:36
Będę śpiewała. Tak.
:31:38
Będziesz śpiewała?
Śpiewasz? Poważnie?

:31:41
- To będzie mój pierwszy raz.
- Naprawdę? Gdzie? Chciałbym przyjść.

:31:45
- O, nie. Nie, nie, nie!
- Ciekawi mnie.

:31:47
Ja tylko... mam przesłuchanie
w takim klubie. Ja nie...

:31:51
- To mój pierwszy raz.
- To nic. Dokładnie znam to uczucie.

:31:55
Spodobają ci się kluby nocne.
Można się nieźle zabawić.

:32:03
To musiałeś być ty
:32:09
To musiałeś być ty
:32:17
Długo czekałam
:32:19
Długo szukałam
:32:21
Kogoś, kto
:32:28
Pozwoli mi odnaleźć się
:32:34
Pozwoli mi zagubić się
:32:41
W radości
:32:44
I smutku
:32:46
I w tobie
:32:53
To było straszne! Tak mi wstyd.
Nie potrafię śpiewać!

:32:56
Widownia była ciut ruchliwa.
:32:58
Co ty mówisz, ciut ruchliwa.
Nienawidzili mnie.


podgląd.
następnego.