Annie Hall
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:07:02
Płacę za jej analitykę. A ona robi
postępy i ja jestem wykołowany.

1:07:07
Czuję się bardzo winna,
bo Alvy za to płaci.

1:07:10
Więc czuję się winna,
jak nie pójdę z nim do łóżka.

1:07:13
A jak pójdę, to tak jakbym szła
wbrew swoim odczuciom.

1:07:17
Ona robi postępy, a ja nie.
Jej postępy niszczą mój postęp.

1:07:21
Czasami myślę,
że powinnam mieszkać z kobietą.

1:07:24
Nie wierzę!
Nigdy nie braliście kokainy?

1:07:28
Ja zawsze chciałam spróbować.
Ale Alvy bardzo tego nie lubi.

1:07:32
Nie zwalaj na mnie. Nie chcę
napychać sobie nosa białym proszkiem.

1:07:35
To moja membrana nosowa.
1:07:38
- Nigdy nie próbujesz niczego nowego.
- Jak możesz tak mówić.

1:07:41
Powiedziałem, że ty, ja i ta twoja
koleżanka możemy stworzyć trójkąt.

1:07:46
- To obrzydliwe!
- Wiem, ale za to nowe.

1:07:48
Nie mówiłaś, że nie może być obrzydliwe.
1:07:50
Daj spokój, Alvy.
1:07:52
Zrób przysługę swemu ciału. Spróbuj.
1:07:54
Jestem pewien, że to niezła zabawa,
bo lnkowie to robili.

1:07:57
I byli strasznie zabawni.
1:07:59
No już. Dla własnego doświadczenia.
Chcesz pisać.

1:08:02
To wspaniały towar.
Właśnie dostałem z Kalifornii.

1:08:06
Wiecie, że w przyszłym tygodniu
jedziemy do Kalifornii?

1:08:09
To niesamowite.
Bardzo się cieszę.

1:08:11
Sprzedałem interes
i teraz robię w telewizji.

1:08:15
Nie. To wcale nie to.
Alvy wręcza nagrodę w telewizji.

1:08:19
Zachowujesz się,
jakbyś pogwałcał zasadę moralną.

1:08:21
Musimy opuścić Nowy Jork
w Boże Narodzenie, co mnie wykańcza.

1:08:25
Słuchaj, jak będziesz w Kalifornii,
przywiózłbyś mi trochę kokainy?

1:08:30
Jasne. Z przyjemnością. Włożę ją sobie
do wydrążonego obcasa w bucie.

1:08:35
Tak nawiasem mówiąc,
ile kosztuje ten towar?

1:08:38
Około 2000 dolarów za uncję.
1:08:40
Czyżby? I jakiego to daje kopa?
Bo ja nigdy...

1:08:52
Nigdy nie byłem tak zrelaksowany
jak tutaj, Max.

1:08:55
Pokażę ci mój dom.
1:08:57
Mieszkam obok Hugh Hefnera.
Korzystam z jego jacuzzi.


podgląd.
następnego.