Chariots of Fire
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:07:00
Dzięki.
:07:01
A jak nazwiska panów?
:07:03
Rogers, główny portier,
a to pan Ratcliffe, mój asystent.

:07:06
A więc, panie Rogers, Ratcliffe,
:07:08
przestałem być "chłoptasiem",
kiedy wstąpiłem do armii królewskiej.

:07:12
- Czy to jasne?
- Tak... panie Abrahams.

:07:15
- Całkiem jasne.
- Dziękuję.

:07:17
Będę wdzięczny,
jeśli będziecie o tym pamiętać.

:07:19
- Do zobaczenia.
- W porządku.

:07:23
Synu, co studiuje twój kolega?
:07:26
Prawo koszarowe?
:07:28
Nie mam pojęcia.
:07:30
Jedno jest pewne.
:07:32
Z takim nazwiskiem na pewno nie będzie
śpiewał w chórze kościelnym, co?

:07:37
- Nazwisko?
- Montague.

:07:39
- Jak?
- Montague.

:08:28
Patrzę na listę ofiar wojny
:08:30
i przebiegam po niej wzrokiem.
:08:33
Jedno nazwisko za drugim,
które wywołuje u mnie

:08:36
i u waszych starszych kolegów
:08:39
niepowstrzymane emocje.
:08:43
Dla nowych studentów nazwiska te
:08:46
pozostaną tylko nazwiskami.
:08:48
Ale nam przywołują one obrazy twarzy
:08:54
pełnych dobroci i uczciwości,
:08:58
zapału i wigoru

podgląd.
następnego.