:08:28
Patrzę na listę ofiar wojny
:08:30
i przebiegam po niej wzrokiem.
:08:33
Jedno nazwisko za drugim,
które wywołuje u mnie
:08:36
i u waszych starszych kolegów
:08:39
niepowstrzymane emocje.
:08:43
Dla nowych studentów nazwiska te
:08:46
pozostaną tylko nazwiskami.
:08:48
Ale nam przywołują one obrazy twarzy
:08:54
pełnych dobroci i uczciwości,
:08:58
zapału i wigoru
:09:00
i wielce obiecujących intelektualnie.
:09:04
Kwiat pokolenia.
:09:07
Chwała Anglii,
:09:09
i właśnie za Anglię polegli
:09:11
i za to, co Anglia reprezentuje.
:09:14
A teraz z tragicznej konieczności
ich marzenia stały się waszymi.
:09:19
Nawołuję was. Przyjrzyjcie się sobie.
:09:22
Niech każdy odkryje
:09:24
swą szansę prawdziwej wielkości.
:09:28
Ze względu na nich,
:09:30
na wasze kolegium i na wasz kraj,
chwyćcie się tej szansy.
:09:34
Radujcie się nią
:09:37
i dopilnujcie, aby żadna siła
nie oderwała was od waszego zadania.
:09:44
Czwartek, 10 października 1919 r.
:09:47
Pierwszy dzień w Cambridge
został ukoronowany
:09:49
wyśmienitą kolacją
dla studentów pierwszego roku.
:09:52
Opiekun wygłosił wzruszającą mowę
:09:54
i już nie mogę się doczekać
właściwego rozpoczęcia semestru.
:09:58
Klub rugby,
towarzystwo golfa, tenis,