:42:03
Nareszcie o rozsądnej porze.
:42:05
Bo jestem rozsądnym tatą.
:42:08
Wejdź, Martin.
:42:10
I zamknij drzwi.
:42:13
Cześć, Nick.
Zdejmij nogi z kanapy.
:42:18
Co słychać ? Mama w kuchni ?
Zakradniemy się do niej.
:42:27
Cześć, kochanie !
Przedstawiam ci...
:42:30
To nowy partner taty, Martin.
:42:33
Bardzo mi miło.
:42:35
- To moja żona, Trish.
- Miło cię poznać.
:42:38
Martin zje z nami kolację.
:42:40
- Może być pieczeń ?
- Co na kolację ?
:42:43
Zobaczmy, co upitrasiła.
:42:46
Brązowe i lepkie.
:42:50
To pieczeń.
:42:51
Brązowa, pieczeniopodobna masa.
:42:54
- Jesteś okropny.
- Staram się zmienić.
:42:57
- Napijesz się ?
- Co masz ?
:42:59
Whisky Canadian Mist.
:43:02
- Gdzie ta whisky ?
- Jest z tyłu, kochanie.
:43:07
Czemu nie ma dziś ryby ?
Powinna być ryba.
:43:11
Nie martw się.
:43:13
Chodzisz czasem na ryby ?
:43:15
Jako dzieciak łowiłem z kuszą.
:43:19
I złapałem katar.
:43:23
Mam łódź, widziałeś.
:43:25
Rianne, podaj deser.
:43:27
Rianne ! Mama prosiła o deser.
:43:31
- Dawaj deser !
- Cicho bądź.
:43:34
Pływam koło wyspy Catalina.
Nic nadzwyczajnego...
:43:39
ale zawsze można coś złapać.
Złowiłem tam moją żonę.
:43:44
Ładny połów.
:43:46
Może ciasta ?
:43:48
Chętnie. Mów mi Martin.
:43:51
Wolałbym "pan Riggs".
:43:53
Usiądź.
:43:55
Rianne,
nie pierwszy raz mamy gościa.