Someone to Watch Over Me
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:03:02
- Tej na Brooklynie?
- Tak.

1:03:07
Możemy zjeść wczesną kolację.
Nie musisz wstawać przed dwunastą.

1:03:20
Jedna nauczycielka mówi, że to anioł,
inna zaś, że to potwór.

1:03:24
To chyba anielski potwór, ten nasz syn.
1:03:27
- Tak, chyba trafnie go podsumowałaś.
- Brakuje mu ciebie.

1:03:33
No tak, wkrótce będzie po wszystkim.
1:03:37
Z tym Venzą to taka walnięta robota,
na pewno go zgarniemy za kilka dni.

1:03:45
Bardzo bym chciała, żebyś przeszedł na
dniówki. Byłbyś w domu na kolację...

1:03:51
Helen się upiera, żeby to T.J. był w
domu na kolację. Dlatego on ma dniówki.

1:03:56
Tak, ale T.J... Ranga, wiesz?
1:04:01
Porozmawiam o tym
z porucznikiem Garberem, dobra?

1:04:08
Ja już to zrobiłam. Rozmawiałam
z jego żoną, a ona rozmawiała z nim.

1:04:16
Chwila, czy ja dobrze słyszę?
Rozmawiałaś z jego żoną?

1:04:25
Moja żona rozmawia z jego żoną o tym,
na której zmianie mam pracować?

1:04:30
Co to znaczy, Ellie?
1:04:33
Co za różnica, na której
zmianie pracujesz?

1:04:36
Chyba, że jest jakiś powód i lepiej się
czujesz z nią w nocy?

1:04:45
Jest powód, Michael?
1:04:48
No i, co jest? To coś poważnego?
1:04:55
Przestań tak na mnie patrzeć.
Co to za śmieszne milczenie?


podgląd.
następnego.