:52:00
Zatem muszę cię prosić o zmianę tonu
na nieco mniej "mężowski".
:52:04
Ona jest chora, wiesz o tym.
Dla ciebie, przyczyniłem się do jej choroby.
:52:09
Mogę chyba żądać,
abyś Pani pozbyła się tego wymoczka?
:52:15
Czy tyranizowanie kobiet jeszcze cię
nie zmęczyło?
:52:18
Myślę, że muszę lepiej coś wyjaśnić.
:52:21
Przyszedłem tu, by spędzić tu noc.
:52:24
Nie przyjmę odmowy.
:52:28
Przykro mi. Mam inne plany.
:52:33
Tak sądziłem.
:52:36
Proszę?
:52:42
Danceny nie przyjdzie dziś wieczorem.
:52:45
Skąd wiesz?
:52:51
Ponieważ ułożyłem wszystko tak,
by spędził dzisiejszą noc z Cecile.
:52:58
A teraz przypominam sobie:
wspominał, że był tu zaproszony.
:53:03
Ale,
postawiony przed koniecznością wyboru...
:53:07
muszę powiedzieć, że się nie wahał.
:53:09
Przyjdzie do ciebie jutro, wyjaśnić.
:53:13
I aby ofiarować ci...
:53:15
jeśli dobrze pomnę...
:53:18
swoją wieczną przyjaźń.
:53:21
Jest zatem, jak sama mówiłaś, Madame,
oddany ci bez reszty.
:53:26
Wystarczy, Vicomte.
:53:28
Masz rację.
:53:31
Idziemy na górę?
:53:34
Idziemy... gdzie?
:53:36
Na górę.
:53:37
Chyba, że wolisz tę, o ile dobrze pamiętam,
czyśćcową kanapę.
:53:41
- Myślę, że czas na ciebie.
- Nie sądzę.
:53:44
Była umowa i doprawdy nie zniosę,
żebyś mnie wykorzystywała...
:53:47
ani chwili dłużej.
:53:50
Pamiętaj,
jestem w tym od ciebie dużo lepsza.
:53:52
Być może,
ale to zawsze najlepsi pływacy toną.
:53:55
No więc tak czy nie?
:53:58
Decyzja należy do ciebie.