:59:21
Co to za oberwańcy?
:59:23
Hałastra. Prosto z pola.
:59:26
- A wy skąd?
- Z Massachusetts.
:59:28
Maszerujecie lepiej niż my,
jak buckra.
:59:31
- Co?
- Mówi, że maszerujemy jak biali.
:59:34
Nawet gadają jak buckra.
:59:37
- A wy skąd?
- Z okolicy.
:59:39
Niewolnicy. Jankesi powiedzieli,
żeśmy żołnierze.
:59:43
Jak się podoba?
:59:44
Pięknie. Dziękujemy Panu
za jedzenie i piękne ubrania.
:59:49
Każdy dzień jest jak wilia.
:59:52
- Jak co?
- Jak wigilia.
:59:57
Ojczyzno moja, tyś jest...
1:00:02
Pięknym, wolnym krajem...
1:00:06
O tobie śpiewam...
1:00:09
Ziemio, gdzie moi ojcowie leżą...
1:00:13
Kraju pielgrzymiej dumy...
1:00:18
Niech z każdej góry...
1:00:22
Rozbrzmiewa wolność.
1:00:29
Wspaniale.
1:00:30
Ćwiczyli tygodniami,
czekając na was.
1:00:34
Cieszymy się, że tu jesteście.
1:00:36
Dziękuję.
1:00:37
Idea Lincolna.
1:00:38
Zatrudnił nauczycieli,
by uczyć czarnych pisać i czytać.
1:00:43
Towarzystwo w waszym stylu.
1:00:46
Pułk będzie zadowolony
z pobytu tutaj.
1:00:49
Na pewno nam się tu spodoba.
1:00:52
Ale nie dlatego przybyliśmy.
1:00:54
Nie mogę wam obiecać wielu akcji.
1:00:57
Sama ich obecność
odstraszyła rebeliantów.