:15:03
Przygotuję ją błyskawicznie.
Tylko nie herbatki.
:15:06
Żadnej herbatki!
:15:10
Mamo, to mnie łaskocze.
:15:13
Cześć.
:15:19
O-o.
:15:30
Tutaj jest ktoś obcy.
Panie, pozwól mi wyjaśnić.
:15:33
Ten dżentelmen zgubił się w lesie.
Był przemoczony i zziębnięty...
:15:38
Panie, chciałbym powiedzieć,
że od początku byłem temu przeciwny.
:15:42
To wszystko jego wina.
Chciałem ich powstrzymać,
:15:46
lecz czy oni mnie słuchają? Nie.
:15:53
Kim jesteś?
Co tutaj robisz?
:15:55
Ja, ja, ja zabłądziłem w lesie, i, i...
Nikt cię tu nie zapraszał!
:15:58
Prze... prze... przepraszam.
:16:01
Na co się tak gapisz?!
Na... na nic.
:16:03
Więc przyszedłeś przyjrzeć się
Bestii, czyż nie?
:16:07
Nie zamierzałem nikogo skrzywdzić!
Nie miałem się gdzie zatrzymać.
:16:10
Więc u mnie znajdziesz schronienie.
Och, nie...!
:16:13
Proszę! Och, nie!
:16:20
Och, dzisiaj czeka Bellę prawdziwa niespodzianka
prawda, Gaston?
:16:23
Tak, to jej szczęśliwy dzień.
:16:29
Chciałbym wam wszystkim podziękować,
że przyszliście na mój ślub.
:16:32
Ale najpierw pójdę się oświadczyć.
:16:38
A ty, Lefou... kiedy Bella i ja
przejdziemy przez drzwi...
:16:41
Tak, wiem, wiem.
Zaczniemy grać.
:16:47
Jeszcze nie!
O, przepraszam.