:20:00
Spokojnie.
:20:04
Tato.
:20:06
Mogliśmy być cicho, prawda?
:20:09
Musieliśmy go zapraszać?
:20:12
Podać mu herbatę.
Posadzić w fotelu naszego pana.
:20:15
Dać mu podnóżek.
Chciałem być gościnny.
:20:18
Halo?
:20:20
Czy ktoś tu jest?
:20:23
Halo? Tato?
:20:26
Tato?
:20:29
Jesteś tutaj?
:20:31
Mamo, w zamku jest dziewczyna.
:20:34
Chip, nie zmyślaj
takich strasznych opowieści.
:20:37
Naprawdę, widziałem ją.
:20:39
Ani słowa więcej. Ale...
Do wanny.
:20:42
Dobrze! W zamku jest dziewczyna.
Widzisz? Mówiłem ci.
:20:46
To było nieodpowiedzialne
chyba diabeł w nas wstąpił.
:20:50
Tato?
:20:53
Widziałeś to?
:20:57
To dziewczyna!
Wiem, że to dziewczyna.
:20:59
Czy nic nie widzisz?
To właśnie ona...
:21:02
to właśnie na nią czekaliśmy.
Przyszła zdjąć z nas klątwę.
:21:05
Poczekaj, poczkaj.
:21:09
Tato?
:21:12
Tato?
:21:15
Halo?
Czy ktoś tu jest?
:21:18
Zaczekaj!
Szukam mojego ojca...
:21:24
A to dziwne.
Jestem pewna, że ktoś tam był.
:21:28
Czy-czy ktoś tu jest?
Bella?
:21:31
Tato!
:21:34
Jak-jak mnie znalazłaś?
Och, twoje ręce są zimne jak lód.
:21:37
Muszę cię stąd wyciągnąć.
Bello. Chcę, żebyś opuściła to miejsce.
:21:41
Kto ci to zrobił?
Nie ma czasu na wyjaśnienia.
:21:44
Musisz uciekać! Natychmiast?
Nie zostawię cię!
:21:46
Co ty tutaj robisz?
Uciekaj, Bello!
:21:48
Kto to? Kim jesteś?
Jestem panem tego zamku!
:21:52
Przyszłam tylko po mojego ojca.
Proszę, wypuść go.
:21:55
Czy nie widzisz, że on jest chory?
Więc nie powinien był tutaj wtargnąć!
:21:58
Ale on nie może umrzeć.
Proszę, zrobię co zechcesz.