Hero
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:38:01
- Mam kłopoty z prawem.
- JesteĹ› wylany!

:38:04
WynoĹ› siÄ™!
:38:06
Jezu!
:38:08
PrzychodzÄ… zamĂłwienia.
Klienci czekajÄ….

:38:11
Masz zamiar tak się im pokazać?
:38:13
W cholernych skarpetkach?
:38:15
Mam kłopoty.
:38:17
Nie obchodzą mnie. Mam własne.
:38:19
Ty jesteĹ› jednym z nich. Precz!
:38:22
Jechałem...
:38:23
Nie chcę nic słyszeć.
:38:25
- Samolot spadł mi na głowę.
- Tak, we śnie.

:38:29
Jak to? Nie możecie go znaleźć?
:38:31
Było duże zamieszanie, Gale.
:38:35
Ale wszyscy pasaĹĽerowie ĹĽyjÄ….
:38:38
On nie był pasażerem.
:38:40
Strażak? Ratownik? Był w cywilu.
:38:42
Z naszych ustaleń wynika...
:38:46
że to jakaś tajemnicza postać.
:38:49
Mamy sprzeczne dane.
:38:51
Tajemniczy zbawca.
:38:54
Nie pasażer. Więc kto?
:38:56
Nie wiadomo.
:38:58
ZniknÄ…Ĺ‚.
:39:00
Nie pasaĹĽer, nie straĹĽak
i nie ratownik.

:39:04
Wszedł do płonącego wraku...
:39:06
wyciÄ…gnÄ…Ĺ‚ mnie i zniknÄ…Ĺ‚?
:39:09
Ten sam facet otworzył
wyjście awaryjne.

:39:12
Z zewnÄ…trz.
:39:14
To on wszystkich uratował.
Nie było ofiar.

:39:17
Chyba nie powinnaś się ruszać.
:39:20
Chucky, gdzie kamera?
:39:22
PrzynieĹ› jÄ….
:39:24
- Szybko.
- Spokojnie.

:39:25
Nagle...
:39:27
ten cywil wpadł do samolotu.
:39:30
Jak wyglądał?
:39:32
Widziałem tylko ubłoconą twarz.
:39:35
Naraz tam był.
:39:36
Pytał o pana Fletchera.
:39:38
Mnie i syna rozłączyło...
:39:41
zamieszanie i ciemność.
:39:44
Stewardessa powiedziała mi,
że syn już wyszedł.

:39:48
Więc ja też wyszedłem.
:39:50
Ale syn powiedział mu...
:39:52
że tam zostałem.
:39:56
Myślałem, że tata...
:39:59
nadal tam jest,
więc poprosiłem tego pana o pomoc.


podgląd.
następnego.